Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2021

Jak dociskać patyczkiem?

Obraz
Jakiś czas temu opisywałem różne metody dociskania kapiszonów w rewolwerze czarnoprochowym ( link tutaj ). Z czterech głównych metod dociskanie patyczkiem potraktowałem wtedy bardzo pobieżnie, gdyż nie miałem zbyt wiele doświadczenia w tym temacie. Jednak czytając ten wątek na forum doszedłem do wniosku, że polecana przeze mnie metoda dociskania kurkiem nie jest tak dobra, a przede wszystkim nie tak bezpieczna, a powinienem bardziej się skupić na dociskaniu patyczkiem. Ale o dociskaniu patyczkiem miałem trochę negatywne wyobrażenie, co dobrze obrazuje pierwsze zdjęcie poniżej: Obrazek oznaczony czerwonym znakiem 'X' odbierałem jako coś, co bardzo przypominałoby dociskanie kapiszonownikiem - niewygodna metoda, siła przyłożona nie w tym punkcie, co trzeba... Jednak po przeczytaniu niektórych postów na forum dowiedziałem się, że wcale nie o to chodzi. Otóż kupując w markecie budowlanym za 3 złote drewniany kołek ryflowany o średnicy 8mm (taki jak ten ), a następnie przycinając go

Jesienne strzelanie

Obraz
Ostatnimi czasy bywam na strzelnicy zdecydowanie zbyt rzadko, ale cieszę się za każdym razem, jak mogę postrzelać. Dzisiaj zabrałem ze sobą obydwa moje rewolwery. Jesienna pogoda dopisała i pomimo tego, że było dosyć wcześnie, to jednak wyszło na chwilę słońce i oświetlało kulochwyt. Zapraszam do szczegółów dzisiejszego raportu. Zacząłem od rewolweru czarnoprochowego, gdyż chciałem przetestować nową metodę dociskania kapiszonów drewnianym kołkiem. Przy okazji sprawdziłem też jak to jest przełożyć w Remingtonie drugi załadowany bęben, żeby szybko kontynuować strzelanie. Załadowałem więc od razu dwa bębny, zasmarowałem je, założyłem kapiszony i jeden z nich włożyłem do rewolweru. Tarcza wisiała na  krótkim dystansie 10 metrów. Zacząłem strzelać. Wszystkie sześć strzałów odpaliło bezproblemowo za pierwszym razem, więc szybko, ale wciąż ostrożnie założyłem nowy bęben z kapiszonami i kontynuowałem strzelanie. Kolejna szóstka też odpaliła beż żadnego problemu, z czego byłem bardzo zadowolony